1. Away with these self-loving lads,
Whom Cupids arrow never glads,
Away, poor souls that sigh and weep
In love of those that lie and sleep,
For Cupid is a meadow god,
And forceth none to kiss the rod.
2. God Cupids shaft, like destiny,
Doth either good or ill decree,
Desert is born out of his bow,
Reward upon his foot doth go
What fools are they that have not known
That love like no laws but his own!
3. My songs that be of Cynthia's praise
I wear her rings on holidays,
On every tree I write her name,
And ev'ry day I read the same,
Where honour Cupid's rival is
There miracles are seen of his.
4. If Cynthia crave her ring of me,
I blot her name out of a tree,
If doubt do darken things held dear,
Then well fare nothing once a year!
For many run but one must win,
Fools only hedge the cuckoo in.
5. The worth that worthiness move is love,
Which is the bow of love,
And love as well the foster can
As can the mighty noble man,
Sweet saint, 'tis true you worhty be,
Yet without love naught worth to me.
Polish translation
1. Ach precz! Z tymi wszystkimi narcyzami,
Którym nigdy nie dogodzi strzała Kupidyna.
Precz nieszczęśni, wstrząsani szlochami,
Za miłością, co leży w pierzynach.
Bowiem jest Kupid bogiem ziemi, nie nieba,
I oddać mu hołd można lecz nie trzeba.
2. Strzała Amora, jak przeznaczenie,
Dobre i złe wyroki płodzi
Każdy dawany jest zasłużenie,
Nagroda w dal siną odchodzi.
A niewiedzący, że swymi prawami
Miłość się rządzi, są jeno głupcami.
3. Cynthię wychwalają wszelkie moje dzieła,
Zaś w dni świąteczne noszę jej pierścienie,
Jej imię wyryłem na wszystkich drzewach,
I wciąż powtarzam to powiedzenie:
Gdzie Honor rywalem jest Kupida,
Tam cud przez niego sprawiony bywa.
4. Jeśli zaś Cynthia pierścienia mnie zbawi,
Z każdego drzewa zetrę jej imię,
Jeśli zwątpienie jej serce trawi,
Ten jeden dzień w roku szybko przeminie.
Bo jeden zwycięży z biegnących ogromu,
Głupcem, kto wpuszcza kukułkę do domu.
5. Ponad wszelakie dla mnie wartości
Jest miłość - to Kupidyna łuk;
I wieśniak może zaznać miłości,
Jak kochać może potężny diuk.
Cennąś jak złoto, o świętości słodka,
Lecz bez miłości marnaś i wiotka. Translation by Stanisław Jonczyk